EN

27.04.2013 Wersja do druku

Apostazja to taki fajny event

"Niewierni" w reż. Piotra Ratajczaka z Teatru Łaźnia Nowa Krakowie na XLVIII Przeglądzie Teatrów Małych Form KONTRAPUNKT w Szczecinie. Pisze Maciej Pieczyński w Teatraliach.

Siedem osób, każda z innym życiorysem. Ministrant, ksiądz, bizneswoman, onkolog, taksówkarz, młoda dziewczyna. Łączy ich jedno - postanowili wypisać się z Kościoła. Scena Teatru Współczesnego na czas spektaklu przeistoczyła się w nawę świątyni. Jej środek/Posadzkę wyłożono dywanem. Po jego stronach ustawiono rzędy kościelnych ław. Surowych, drewnianych, bez oparć. Bo przecież wiadomo, że w kościele jest niewygodnie. Zwykle każą stać, albo klęczeć. Siedzenia bez oparcia tę niewygodę bardzo sugestywnie obrazują. Siedem osób siedzi w kościelnych ławach i dzieli się swoimi wspomnieniami z dzieciństwa dotyczącymi kościoła. Jest węgielek z kadzidła, który ministrant niefortunnie wrzucił na sutannę proboszcza, głód mięsa w czasie Wielkiego Postu, zjedzona nielegalnie święconka w Wielką Sobotę. Później te wszystkie skrawki dziecięcych wspomnień łączą się w szum niezrozumiałych, wzajemnie się wykluczających/ zakłócają

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Apostazja to taki fajny event

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatralia Nr 56/24.04.13

Autor:

Maciej Pieczyński

Data:

27.04.2013

Realizacje repertuarowe
Festiwale