W okresie Bożego Narodzenia niektóre teatry starają się wzbogacić swój repertuar wigilijnymi czy jasełkowo-szopkowymi przedstawieniami. A przy okazji warto przypomnieć, że szopki są w Polsce o paręset lat starsze od choinki wigilijnej. Powstały przecież z jasełek, których rodowód sięga do franciszkańskiego średniowiecza. Teatralna wersja jasełek pomaga nam wejść w świat piękniejszy i barwniejszy, rozmigotany radością, przeniknięty tajemnicą. Repertuar teatralny wywiedziony z inspiracji jasełkowo-szopkowej cieszy się na ogół dużym zainteresowaniem widowni. Na premierę "Apokryfu wigilijnego" w Teatrze im. J. Słowackiego w Krakowie przybyto widzów więcej niż teatr w stanie rozległego, skomplikowanego i pospiesznego remontu pomieścić może. Teatr został właściwie zredukowany do sceny - przemienionej na scenowidownię. Trzeba wyrazić uznanie i podziw dla całego zespołu - artystycznego i technicznego - za determinację pracy w trudnych warunk
Źródło:
Materiał nadesłany
"Słowo Powszechne" nr 23