"Wróg się rodzi" Marcina Kąckiego w reż. Anety Groszyńskiej w Teatrze im. Wilama Horzycy w Toruniu. Pisze Michał Centkowski w Newsweeku.
Wystawiony w Teatrze Horzycy w Toruniu spektakl Anety Groszyńskiej i Marcina Kąckiego o fenomenie Radia Maryja nie jest polityczną prowokacją. "Wróg się rodzi" to monumentalna opowieść o banalności zła i mechanizmach manipulacji. Scenografia składa się z kilku mobilnych, przeszklonych boksów, w których mieszczą się studio radiowe, mieszkanie starszej kobiety, pokój Ojca Dyrektora. Swobodnie przestawiane pozwalają wędrować w czasie i przestrzeni. Zaczyna się w Rwandzie w latach 90., w redakcji Radia Tysiąca Wzgórz, propagandowej tuby ówczesnego reżimu Hutu. Oglądamy, jak podszyta religijnym fanatyzmem propaganda prowadzi do ludobójstwa. Ten mroczny prolog będzie nam towarzyszył przez cały spektakl, w monologach Prokurator Międzynarodowego Trybunału (Jolanta Teska), ścigającej winnych masakry. Potem przenosimy się do współczesnej Polski. I przyglądamy się wnikliwemu portretowi Ojca Dyrektora (znakomity Filip Perkowski), cynika i manipulatora, któr