"Dawid jedzie do Izraela" Huberta Sulimy w reż. Jędrzeja Piaskowskiego, koprodukcja TR Warszawa i Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie. Pisze Michał Centkowski w Newsweeku.
Aktorzy TR, przygotowując się do spektaklu o Marcu '68, zwiedzają wystawę w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Niesforni artyści naruszają dyscyplinę muzealnej ekspozycji. Gdy Sebastian Pawlak przywdziewa spódnicę zwykłej kobiety z PRL, następuje tajemnicza transformacja. Jest wiosna 1968 roku, z telewizyjnego ekranu przemawia towarzysz Wiesław. Jesteśmy w mieszkaniu "zwykłej polskiej rodziny". Halinka i Ludwik (świetny Rafał Maćkowiak) mają problem - ich 25-letni syn Wojtek (Jan Dravnel) nie wie, że jest Żydem, nazywa się Dawid i wkrótce będzie musiał wyjechać do Izraela. Troskliwi rodzice muszą się śpieszyć, czasu jest niewiele, a narodowych traum i demonów, którymi zgodnie z polską tradycją wychowawczą wypełnić muszą walizki Dawida - cała masa. Na szczęście mogą liczyć na pomoc Matki Boskiej (Natalia Kalita) odgrywającej rolę narratorki. Jędrzej Piaskowski serwuje widzom szaloną, chwilami niemądrą komedię omyłek, z rodzimą m