EN

29.10.1976 Wersja do druku

Antczak w teatrze...

KOLEJNE premiery nadaje nowemu sezonowi teatral­nemu coraz większe ob­roty. Nie wszystkie z nich oczywiście noszą znamię artysty­cznych wydarzeń, ale większość na pewno zasługuje na uwagę. Teatr Dramatyczny np. wysta­wił "Przyjdzie na pewno" Eugene 0'Neilla w reżyserii Jerze­go Antczaka. Sztuki tego autora (1883 - 1983. dramaturg amery­kański, laureat nagrody Nobla w 1938 r.) dają zawsze aktorom możliwość stworzenia interesu­jących kreacji, a że Dramatycz­ny obfituje w talenty - spek­takl liczyć może na zasłużone powodzenie. Sztuka ta, mniej od innych po­zycji tego autora u nas znana, przypomina swoim klimatem "Na dnie" Gorkiego. Ukazuje za­tem ludzi przegranych, tzw. ży­ciowych bankrutów, którzy w osamotnieniu i rozgoryczeniu przeżywają swoje rozczarowa­nia, bez głębszej wiary w możli­wość zmian. A jeśli nawet po­dejmują pewne rozpaczliwe pró­by wyjścia z tej sytuacji, kończą się one niepowodzeniem. Ten z nich, który uosabia ow�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Pracy nr 259

Autor:

Zofia Sieradzka

Data:

29.10.1976

Realizacje repertuarowe