EN

26.09.2018 Wersja do druku

Anna Karenina unosi się nad ziemią

Ta "Anna Karenina" zapowiada się pysznie! Do inscenizacji przygotowano ponad 70 kostiumów, akcja toczy się na 40. planach. Jest i sala balowa, i peron petersburskiego dworca. A przede wszystkim jest poruszająca historia o miłości.

Janusz Kijowski, były wieloletni dyrektor Teatru Jaracza, przygotowuje premierę swej ostatniej, jak zapowiedział, realizacji na tej scenie. To "Anna Karenina" w adaptacji Radosława Paczochy. W roli tytułowej występuje Katarzyna Kropidłowska, Wrońskiego gra Dawid Dziarkowski. - Historia, którą przedstawił Tołstoj, opowiada o odwiecznym dylemacie: czy warto przeżyć wielką miłość, od której można spłonąć, czy wybrać dobre małżeństwo - tłumaczy Janusz Kijowski. Wczoraj dziennikarze mogli obejrzeć krótkie fragmenty przedstawienia, które zapowiada się smakowicie. Do spektaklu przygotowano ponad 70 kostiumów, akcja toczy się w na 40. różnych planach, aktorzy wykonają 20 songów. Teksty do nich napisał Jan Wołek, muzykę skomponował Jerzy Satanowski. Podczas prezentacji usłyszeliśmy jedną z nich w wykonaniu Anny, Dolly (Ewa Pałuska-Szozda) i księżnej Szczerbackiej (Alicja Kochańska). - Musimy być twarde - śpiewają bohaterki. - Musimy znieść

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Anna Karenina unosi się nad ziemią

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Olsztyńska nr 224

Data:

26.09.2018

Realizacje repertuarowe