EN

6.10.2000 Wersja do druku

Anioły dekadencji

Tydzień temu w toruńskim Teatrze Wilama Horzycy odbyła się pierw­sza premiera sezonu artystycznego 2000/2001 - "Anioły w Ameryce". Autorem dramatu jest jeden z najwybitniejszych pisarzy amerykańskich średniego pokolenia - Tony Kushner. Przedstawienie wyreżyserował zna­ny już w Toruniu z innych realizacji - Marek Fiedor. Scenografię zaprojek­towała Monika Jaworowska, muzykę skomponował Tomasz Hynek. Dramat Kushnera jest wielowątkowy. Opowiada o iluzorycznej miłości, opuszczeniu i umieraniu w samotności. Widzowie mogą porównać dwie postacie, dwóch homoseksualistów umierających na AIDS. Głównym bohate­rem dramatu jest Roy M. Cohn. Gra go wy­stępujący gościnnie na toruńskiej scenie Jacek Polaczek. Wy­kreował on postać niezwykle ciekawą i złożoną. Żadna emo­cja Roya nie daje się łatwo opowiedzieć i zdefiniować. Bohater jest równocześnie bezsilny wobec swo­jego cierpienia i nie­zwykle aktywnie wal­czy z wrogami. Inscenizacja Mar­k

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Anioły dekadencji

Źródło:

Materiał nadesłany

Ilustrowany Kurier Polski nr 195

Autor:

kmh

Data:

06.10.2000