Georg Buchner "Woyzeck" Przekład Barbara Swinarska, reżyseria Rudolf Zioło, scenografia Andrzej Witkowski, muzyka Janusz Stokłosa, Teatr Wybrzeże, Gdańsk
"Woyzeck" Georga Buchnera (1813-1837) jest sztuką, która przetrwała swoją epokę, bo świat ma zawsze swoich skrzywdzonych i poniżonych. To historia zwykłego biedaka, nadwrażliwego i lekko szalonego, który przegrywa życie, bo dobre życie nie dla takich jak on. Woyzeck, żołnierz, dorabia sobie jako królik doświadczalny, tracąc zdrowie u Doktora, niemieckiego uczonego bez krztyny humanizmu. Pieniądze oddaje Woyzeck swojej kochance Marii, z którą ma dziecko, ale bieda nie pozwala mu się ożenić. Jesteś dobrym człowiekiem, powiada jego Kapitan, ale żyjesz w grzechu. Na co Woyzeck odpowiada, że biedaka na moralność nie stać. Nie stać na nią także Marii, która mimo że go kocha, ulega jednak prezentom i tężyźnie przystojnego Tamburmajora. W ten sposób Woyzeck traci swoje jedyne bogactwo i z rozpaczy morduje Marię. Cóż, historia o zbrodni z namiętności, i wydaje się, że nic prostszego jak przełożyć ją na scenę. Niestety na scenie Teatru Wybrze�