"Idiota" w reż. Tomasza Koniny w Teatrze Kochanowskiego w Opolu. Pisze Piotr Bogdański w Wiadomościach Wałbrzyskich.
Z propozycji dolnośląskich teatrów wybór padł na spektakl w reżyserii Tomasza Koniny w Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu pt. "Idiota". Wybór okazał się trafny. Zasadniczo z takim dość pozytywnym odczuciem wracałem z Opola, ale mój spokój zakłócało kilka drążących myśl. Przede wszystkim coś nie tak było z tytułowym Idiotą - Lwem Myszkinem. Reżyser z bardzo interesującej, niejednowymiarowej postaci literackiej uczynił ją płaską i nijaką. Myszkin u Koniny cierpiał na epilepsję i chorobę umysłową. Przez to spostrzegał świat inaczej niż otoczenie. Pomysłów zatem na zbudowanie takiej osobowości jest pewnie tyle, co przypadków medycznych. Tymczasem w oczach Koniny to wyłącznie niemota i miągwa. Stawiane drobne kroki, zgarbienie i trzymanie rąk wzdłuż tułowia w połączeniu z wyjątkowym ugrzecznieniem i spolegliwością nie przekonywały, że mamy do czynienia z osobą wyjątkową. W spektaklu dużo się mówi o jego problemach i