"Liliom" w reż. Grażyny Kani w Teatrze Miejskim w Gdyni. Pisze Grażyna Antoniewicz w Polsce Dzienniku Bałtyckim.
"Liliom" w Teatrze Miejskim. Zadziwiający spektakl, dziwna sztuka. Zapomniany i nieco kłopotliwy autor Ferenc Molnar (autor "Chłopców z placu Broni"), to także chętnie grywany w okresie międzywojennym dramaturg. Autor niemiłosiernie chlastany przez recenzentów. Antoni Słonimski pisał: "To zwykły oszust literacki, do tego śmiertelnie nudny". Jan Lechoń na jednej z premier sztuki Molnara dwukrotnie nagradzał oklaskami najgorsze fragmenty. Po wojnie utwory Ferenca Molnara nieczęsto gościły na polskich scenach, natomiast chętnie sięgali po nie filmowcy. Molnar napisał 22 sztuki teatralne, liczne jednoaktówki, ale do ulubionych zaliczał "Liliom", którego budapeszteńska premiera w 1909 roku była jednak katastrofą. Katastrofą nie jest spektakl, który oglądałam w minioną sobotę w Teatrze Miejskim w Gdyni. "Liliom. Życie i śmierć łajdaka. Legenda przedmiejska w siedmiu obrazach" - to "bajka na dobranoc" napisana szybko na zamówienie redakcji. Tytułowy