"O łuskaniu fasoli" w reż. Sławomira Batyry w Teatrze im. Osterwy w Gorzowie Wlkp. Pisze Tomasz Nieciecki w Gazecie Lubuskiej.
GORZÓW WLKP. Nigdy w życiu nie bałem się iść do teatru. Aż do środy, kiedy z okazji 52. Międzynarodowego dniu teatru była premiera "O łuskaniu fasoli". Kto nie zna książki, na podstawie, której przygotowano spektakl, powinien szybko nadrobić braki. W mojej ocenie "Traktat o łuskaniu fasoli" Wiesława Myśliwskiego jest jedną z najwybitniejszych polskich książek, a jej autor jednym z najwybitniejszych polskich pisarzy. Dwukrotny laureat Nike, najważniejszej polskiej nagrody literackiej, za "Widnokrąg" i właśnie "Traktat..." jest mistrzem słowa. Niestety, powieści wydaje średnio co dekadę, więc miłośnicy jego talentu muszą czekać cierpliwie. - Ponad trzydzieści lat temu przypomniałem sobie sytuację z dzieciństwa. Spędziłem je na wsi, gdzie zapędzano mnie do łuskania fasoli. Przy tej mechanicznej czynności spotykali się i mężczyźni, i kobiety, i dzieci, i starzy, i młodzi. To, co mnie interesowało w tym obyczaju, to to, że w jego