EN

30.10.2004 Wersja do druku

Ani rewolucja, ani trzęsienie ziemi

O krakowskim Intermedialnym Forum Teatru baz@rt pisze Justyna Nowicka w Rzeczpospolitej.

Wszędzie rusztowania, ostrzegawcze żółto-czarne plastikowe taśmy, drewniane kładki. Pretensjonalna, oblepiająca wszystkie sceny Starego Teatru scenografia z początku irytowała, potem z każdym dniem zyskiwała autentyczny sens. Krakowski Stary Teatr rzeczywiście podjął poważną, choć nie do końca udaną, próbę przebudowy. Swoje spektakle pokazali tu znani francuscy artyści, a najmłodsi polscy reżyserzy zmierzyli się z tekstami polskich i francuskich współczesnych dramaturgów. Pomysł Intermedialnego Forum Teatru przywiózł z Wrocławia Paweł Miśkiewicz, twórca Eurodramy, od której zaczęło się w Polsce prawdziwe zainteresowanie najmłodszym teatrem. Z wrocławskiej Eurodramy w Krakowie zrobił się [email protected], a z wielu zagranicznych partnerów pozostali Szwajcarzy i Francuzi, ci ostatni nie dość, że wierni, to jeszcze i hojni (zapłacili ponad połowę kosztów festiwalu). Ich doświadczenia mogą teraz stać się dla polskich twórców punktem odni

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Baz@rt w Starym Teatrze

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 256

Autor:

Justyna Nowicka

Data:

30.10.2004

Festiwale