W ciągu roku Feliks Falk dwukrotnie zrealizował Śmierć komiwojażera Arthura Millera. Pierwszy raz w TEATRZE WYBRZEŻE w Gdańsku z Jerzym Łapińskim w roli tytułowej. Drugi - w Warszawie, w TEATRZE ATENEUM. Oba przedstawienia różnią się aktorsko i kształtem inscenizacyjnym. Wywołują jednak podobne reakcje widowni. Im bliżej finału, tym więcej łez. Takie wzruszenia nie zdarzają się dzisiaj w teatrze często. Historia Willy'ego Lomana, który chce być kimś, chce wyrwać się z szarzyzny życia i ponosi klęskę, to uniwersalna przypowieść o każdym. Tak też wystawił ją TEATR ATENEUM. Amerykańskie realia nabrały aktualnych dla nas społecznych odniesień. Rodzina Lomanów wciąż musi walczyć o materialny byt i wciąż przegrywa wyścig o pieniądze, główną wartość otaczającego ich świata. Amerykański mit sukcesu pozostaje dla niej tylko mitem. Nie potrafi przystosować się do obowiązującej zasady -"jedyne co masz na tym świecie to to, co możesz
Tytuł oryginalny
Amerykański mit
Źródło:
Materiał nadesłany
Twój Styl nr 4
Data:
01.04.1993