Scena przedstawia samego cesarza Józefa II i dwór wiedeński na premierze "Wesela Figara" Mozarta. Rzecz ma miejsce, oczywiście - w Teatrze Na Woli, gdzie przy nieprawdopodobnym zainteresowaniu i aplauzie publiczności grany jest od miesiąca "Amadeusz" Petera Shaffera. Przedstawienie reżyserował Roman Polański, scenografię opracowali Lidia i Jerzy Skarżyńscy. Główną postacią jest w "Amadeuszu" nie tytułowy bohater, ale Antonio Salieri, podejrzany o otrucie Mozarta. Akcja sztuki, skonstruowana jako wielki monolog Salierego, rozpoczyna się w kilkadziesiąt lat po śmierci Amadeusza. Zgrzybiały Salieri, zajadając swe ukochane włoskie ciastka z kremem, wspomina lata swej świetności, sławy kompozytorskiej, przyjazd do Wiednia młodego Mozarta, własną do niego nienawiść i jej dalsze konsekwencje... Przed oczyma widzów ożywa Wiedeń końca XVIII wieku. W roli Salierego występuje w Teatrze Na Woli Tadeusz Łomnicki. Ponadto grają m.in. Jan Matyjaszkiewicz, Józef
Źródło:
Materiał nadesłany
"Kurier Polski" nr 144