EN

26.01.2016 Wersja do druku

All I have to do is dream

"Wystarczy zasnąć, aby się przebudzić" Joanny Grabowieckiej i Dagny Ślepowrońskiej w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora. Pisze Szymon Spichalski, członek Komisji Artystycznej XXII Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Joanna Grabowiecka wespół z Dagną Ślepowrońską podjęły ciekawy eksperyment. Wystawione w Opolu "Wystarczy zasnąć, aby się przebudzić" jest próbą wejścia w świat dziecięcych snów. Artystki w ramach przygotowań do spektaklu poprosiły kilkadziesiąt dzieci z opolskich szkół, ale i z placówek w Indonezji i Afryce, o opisanie swoich nocnych przywidzeń. Te odpowiednio zaadaptowane opowieści weszły do ostatecznej wersji scenariusza. Akcja spektaklu rozgrywa się w pustej przestrzeni, ograniczonej jedynie kilkoma białymi ścianami. Na początku stanowi ona mieszkanie małej Luny (Karolina Gorzkowska), jej starej babci (Elżbieta Żłobicka) oraz kota. Po rozmowie z nestorką dziewczyna idzie spać. I wymarza sobie piękny sen o Wielkim Świecie Lunarisy i Pana Kota Przedstawienie wkracza wtedy w wątek znany już z "Alicji w Krainie Czarów". Mały futrzak rośnie do ludzkich rozmiarów. Pan Kot (ubrany w nieco groteskowe futrzane szelki Jakub Kowalczyk) wywraca ł

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

materiał własny

Autor:

Szymon Spichalski

Data:

26.01.2016