Adaptacja "Alicji w krainie czarów" wyreżyserowana przez Pawła {#os#37525}Passiniego{/#} wystawiana jest od przypadku do przypadku. Informacje o tym wydarzeniu rozchodzą się pocztą pantoflową. W najbliższy weekend warto bardzo ciepło się ubrać, zabrać termos z gorącą herbatą i udać się na ulicę Spokojną (wzdłuż muru cmentarza powązkowskiego) do nieczynnej już spalarni odpadów szpitalnych. Autorom spektaklu udała się duża sztuka:"Alicja" jest fenomenalnie wkomponowana w zastaną, postindustrialną przestrzeń. Widzowie spacerujący za aktorami wśród rozpadających się budynków mogą liczyć na kilka genialnych teatralnych zagrań. Niestety, przy całej swojej atrakcyjności nie jest to spektakl doskonały. Trochę zabrakło spójności i wizji, a miejscami akcja jest po prostu przegadana. Szkoda - niewiele zabrakło. Ale obejrzeć i tak należy.
Tytuł oryginalny
Alicja w krainie spalonych śmieci
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy Nr 223