EN

26.08.1996 Wersja do druku

Alicja w...BTL

Próby do nowej premiery w Białostockim Teatrze Lalek, czyli "Ali­cji w krainie czarów" trwają dopiero od kilku dni i trudno jeszcze mó­wić o konkretach. Jednak już teraz dyrektor BTL, Wojciech Kobrzyń­ski, który reżyseruje przedstawienie, zdradza sekret podstawowy: bę­dzie ono realizowane w technice tzw. "czarnego teatru". Według Wojciecha Kobrzyńskie­go, treść spektaklu ma być zgodna z tym, co w swojej słynnej (i przez liczne pokolenia czytelników uwielbianej) książce opisał Lewis Carroll. Oczywi­ście, ta treść musi być okrojona, np. dialogi z książki zostaną zredukowane na rzecz zdarzeń, które powinny domi­nować w teatrze. - W "Alicji w krai­nie czarów" chcemy pokazać rzadko używaną technikę - "czarny teatr", czyli zbudować trochę magicznego teatru, w którym rzeczywistość poja­wia się i znika, jest z pogranicza snu - mówi reżyser. - Oczywiście, czy to się uda, czy nie, trudno powiedzieć. W rolę tytułowej bohaterki wciela­j�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Alicja w...BTL

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Współczesna nr 165

Autor:

Krystyna Konecka

Data:

26.08.1996

Realizacje repertuarowe