Aleksandra Konieczna odkrywa mało do tej pory eksplorowaną stronę historii napisanej przez Lewisa Carrolla - tę mroczną, przeznaczoną tylko dla widzów dorosłych.
Alicja w tej historii nie jest małą dziewczynką. To dojrzała kobieta. Z problemami. Zastajemy ją w sytuacji, gdy z powodu jazdy pod wpływem alkoholu uczestniczy w wypadku samochodowym. Wtedy też zaczyna spadać do króliczej nory... - Dla mnie powieść Carrolla zawsze działała na dwóch planach, tym dla dzieci i dla dorosłych. Ten drugi do tej pory nie był zbyt często zgłębiany. A jest równie ważny, bo mówi o ulotności i śmierci - przekonuje Konieczna, reżyserka widowiska. Premierowy pokaz "Alicji po drugiej stronie" odbędzie się w "Kochanowskim" w sobotę. Nie ma na niego wejściówek. Pozostałe pokazy widowiska aż do końca sezonu mają być bezpłatne. Obecnie teatr publikuje repertuar na styczeń i luty. Na wszystkie pokazy zaplanowane w tych miesiącach również nie ma już wejściówek. Dyrekcja teatru podkreśla, że do końca czerwca "Alicja..." będzie grana trzy-cztery razy w miesiącu.