W „Alfabecie dla zaawansowanych" spróbuję uchronić od zapomnienia postacie, z którymi związało mnie życie osobiste albo zetknąłem się z nimi w czasie działalności publicznej. Albo wreszcie byli to po prostu moi przyjaciele lub wrogowie. Tych ostatnich obiecuję potraktować łagodnie, licząc na wzajemność w odwecie - pisze Sławomir Pietras w „Tygodniku Angora”.
Krzysztof Jaślar
Tekściarz kabaretowy, trochę reżyser, trochę dziennikarz, wieloletni współpracownik Zenona Laskowika. Współtworzył z nim kabaret Tey, programy telewizyjne oraz wiele tekstów nienawidzonych przez PRL-owską cenzurę.
W moich latach studenckich przyjechał z żoną na wakacje do Rowów, gdzie bytem kierownikiem Ośrodka Rady Naczelnej ZSP. Przywiózł ze sobą kilkumiesięcznego synka, którego nosił po lesie posadzonego i dobrze trzymającego się na ojcowskim biodrze. Tym chłopcem okazał się Filip, od wielu już lat pierwszy skrzypek Grupy MoCarta, wirtuoz muzycznie utalentowany, inteligentny i dowcipny, jeszcze przystojniejszy od ojca, a temu przecież niczego nie brakowało.
Krzysztof właśnie zmarł - 7 listopada. Za wcześnie, niepotrzebnie. Po raz pierwszy w życiu widzieliśmy Zenka Laskowika, jak płacze na myśl o nim i na jego wspomnienie. Także Filip i my wszyscy, którzy mieliśmy ze sobą do czynienia od czasów bujnej młodości, aż do momentu, kiedy być może i inni będą płakać po nas...
(5 grudnia 2023)