"Terapia Jonasza" w reż. Jacka Bończyka i Jarosława Stańka w Teatrze Rozrywki w Chorzowie. Pisze Aleksandra Czapla-Oslislo w Gazecie Wyborczej - Katowice.
Muzyka łagodzi obyczaje, a muzyka Zbigniewa Krzywańskiego z Republiki łagodzi nawet depresję czterdziestolatków. Przynajmniej w nowym spektaklu muzycznym "Terapia Jonasza" w Teatrze Rozrywki. W czasach, w których operetka wydaje się zbyt przestarzała, a opera nazbyt elitarna, w teatrach muzycznych triumfuje musical, a widowiska muzyczne coraz częściej widnieją na afiszach scen dramatycznych. O powodzeniu takiego repertuaru decydują rozmach projektu, dynamika, widowiskowa choreografia i potrójnie wymagająca rola aktora, solisty i tancerza w jednym. To pewnie jeden z powodów, dla których Dariusz Miłkowski, dyrektor Teatru Rozrywki, pozwolił Jackowi Bończykowi i Zbigniewowi Krzywańskiemu (niegdyś Republika) zrealizować na chorzowskiej scenie "Terapię Jonasza" - autorski projekt muzyczny. W ten sposób zagwarantował publiczności w cenie biletu dynamiczny spektakl i muzyczną arteterapię z przymrużeniem oka. Tytułowy bohater Bończyka siedzi milczący w fot