EN

14.11.2005 Wersja do druku

Aktorzy ze stolicy radzą bezrobotnym

"Goło i wesoło" w reż. Arkadiusza Jakubika w Kino-Teatrze Bajka w Warszawie. Piszą: Agnieszka Maria Sztyler i Tomasz Michałowicz w Nowym Dniu.

To miała być wielka prowokacja - nie dość, że aktorzy rozbierają się do naga, to jeszcze udają bezrobotnych. Czy w kraju, gdzie co piąty człowiek nie ma pracy, można sobie robić żarty z ich dramatu? Radek Pazura, Tomasz Sapryk, Paweł Królikowski i ich koledzy sporo ryzykowali, bo na przedpremierowy pokaz w warszawskim Kino-Teatrze Bajka przyjechał cały autokar prawdziwych bezrobotnych z Tomaszowa Mazowieckiego. BEZROBOTNI WYBACZYLI Aktorzy biegają nago po scenie, grają bezrobotnych z Tomaszowa Mazowieckiego, którzy zdesperowani brakiem pracy postanowili założyć objazdowy zespół striptizerów o nazwie Napalone Nosorożce. Reżyser Arkadiusz Jakubik, który dostosował do polskich realiów nowozelandzką sztukę według której powstał słynny film "Goło i wesoło", na przedpremierowy spektakl zaprosił kilkudziesięciu prawdziwych bezrobotnych. Ci jednak potraktowali sprawę z humorem. Nie tylko nie oburzyli się, że aktorzy zarabiają pieniądze, żartują

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Aktorzy ze stolicy radzą bezrobotnym

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowy Dzień nr 1

Realizacje repertuarowe