"Once" Derevo Theatre i "The Best of" Boedecker & Neander Compagnie na XIV Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Mimu. Pisze Dionizy Kurz na swoim blogu Kurzawka.
Były to dwa ostatnie przedstawienia XIV Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Mimu znakomicie przygotowanego przez Dyrektora Artystycznego, świetnego mima i reżysera Bartłomieja Ostapczuka, który na określenie sztuki, którą uprawia używa określenia zacytowanego w tytule recenzji. Derevo wystąpiło na Scenie Teatru na Woli im. Tadeusza Łomnickiego. Ta rosyjska grupa rezydująca w Niemczech scharakteryzowana została określeniem "theatre physical". Artyści przygotowali przedstawienie, które opowiadało o perypetiach dwojga zakochanych. Anton Adasinsky zadedykował sztukę wszystkim klownom, a szczególnie jego mistrzowi, performerowi "Slavie" Poluninowi, z którym pracował w latach osiemdziesiątych. Teatr ciała, to stanowczo za ubogie określenie jeśli chodzi o podsumowanie występu artystów z Dereva. Ta historia o perypetiach miłosnych została zrealizowana z wielkim rozmachem. Kapitalna, pomysłowa scenografia oraz znakomite rekwizyty i kostiumy pomogły artystom