"Aktorki. Portrety" to odsłonięcie osobowości znakomitych artystek, to kulisy ich słynnych przedstawień teatralnych czy filmów, a przy tym kopalnia wiedzy o polskim kinie - o książce Łukasza Maciejewskiego pisze Łukasz Adamski w tygodniku wSieci.
Nie jest to kolejna książka wydmuszka, której autor żeruje na popularności celebrytów. Łukasz Maciejewski to jeden z najznakomitszych polskich krytyków filmowych. Wrażliwy, zabójczo merytoryczny filmowy erudyta oddaje hołd ikonom polskiego kina. Janda, Zajączkowska, Fraszyńska, Dykiel, Szapołowska - to tylko niektóre z bohaterek jego przenikliwych esejów. Autor bardzo sprawnie dokonuje nie lada sztuki - swoje rozmowy z bohaterkami przeplata znakomicie nakreślonymi sylwetkami i analizą ich filmografii. Dzięki temu eklektyzmowi dostajemy głęboki oraz pełny obraz nie tylko bohaterek, lecz także ich filmów. "Aktorki. Portrety" to odsłonięcie osobowości znakomitych artystek, to kulisy ich słynnych przedstawień teatralnych czy filmów, a przy tym kopalnia wiedzy o polskim kinie. Ta książka jest pisana z miłości do X Muzy i z wielkim szacunkiem dla muz, bez których nie powstałoby wiele polskich arcydzieł filmowych.