EN

16.12.1986 Wersja do druku

Agnieszce było za daleko

Gdzie Jest Agnieszka? Kto widział Agnieszkę? - To pytanie powracało w miarę jak zbliżała się chwila rozpoczęcia spektaklu.

Dziesięć minut przed pierwszym dzwonkiem w pierwszym teatrze na stołecznym Ursynowie w hallu "Za Dalekiego" roiło się od eleganckich gości, wydekoltowanych pań i panów w pełnej gali. High life na premierze. Wszyscy się tu znają, całują, obdarzają kwiatami, mówią po imieniu. Prawie każda twarz znajoma - z ekranu lub ze sceny. Półgodzinne poszukiwania choć jednego autentycznego mieszkańca Ursynowa nie dały rezultatu. Widownia na premierze "Apetytu na czereśnie" Agnieszki Osieckiej była "przyjezdna", stary Mokotów, Żoliborz, Ochota były wyjątkowo licznie reprezentowane. Gości nie odstraszały niemal poleskie błota powstałe przy budowie metra. Mercedesy, nissany, charade'y stały na podjeździe utaplane w glinie. - Nie jestem z Ursynowa - mówi dziennikarka pragnąca pozostać anonimowa. Mieszkam na Mokotowie i bliżej mam teatry w Śródmieściu. Taki koktajl nazwisk jednak przyciąga: Kolberger, Zapasiewicz i inne. Szczególnie ciekawa jestem, jak znany a

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Agnieszce było za daleko

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Polski nr 244

Autor:

aka

Data:

16.12.1986

Realizacje repertuarowe