W 23. Subiektywnym spisie aktorów teatralnych Jacka Sieradzkiego.
Pozwoliła się dostrzec - w swojej energii, zadziorności, wyrazistości - już w debiucie w jeleniogórskim Teatrze im. Norwida, w opowieści o Miedziance, znikającym mieście według książki Filipa Springera. W ironicznym kabarecie dziejów "Karskiego historia nieprawdziwa" ma kilka popisowych etiud: pokornej sekretarki Roosevelta czekającej, aż prezydent skończy wysłuchiwanie głupstw o jakichś Żydach i spojrzy na jej nogi, albo współczesnej maturzystki bajdurzącej bezkarnie piramidalne głupstwa o niedawnych koszmarach. Dysponuje celną, wyrazistą kreską przy rysowaniu postaci i poczuciem humoru; dobre perspektywy przed nią.