EN

2.02.2015 Wersja do druku

Adonis się zdenerwował. Zadyma w operze

"Adonis ma gościa" w reż. Jakuba Szydłowskiego w Operze Podlaskiej w Białymstoku. Pisze Monika Żmijewska w Gazecie Wyborczej - Białystok.

Żwirek i Muchomorek, Pat i Pataszon, Flip i Flap, Pawlak i Kargul... - znamy dobrze zabawne duety, dobrane na zasadzie kontrastu. Teraz do tej gromadki dołączają Adonis i Węgiel, a jaki jest efekt - sprawdźcie sami, w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Na najnowszej bajce muzycznej dzieciaki bawią się świetnie, dorosłym też niczego nie brakuje. Uwaga, chwilowo można zostać kostką cukru. A na "kostkach" takich, wyłuskanych z publiczności, nasz duet trenuje dziobanie... Tak się bowiem składa, że Adonis i Węgiel to ptaki. A konkretnie: strojna papuga i czarna jak smoła wrona. Traf chciał, że do klatki tej pierwszej trafia przypadkiem ta druga, robi się ostro, głośno, pióra lecą... i długo łatwo nie będzie, ale ile przy tym śmiechu! Dwa ptaki dzieli bowiem wszystko: wygląd, temperament, charakter, podejście do życia, doświadczenia, świadomość i zarazem nieświadomość pewnych kwestii. I do tego w sumie sprowadza się cała rzecz: na zetknięciu d

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Adonis się zdenerwował. Zadyma w operze

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Białystok nr 25/31.01/01-02-15

Autor:

Monika Żmijewska

Data:

02.02.2015

Realizacje repertuarowe