EN

4.04.2008 Wersja do druku

Ach, te demony

Dramat Anto­nia Buero Vallejo "Gdy rozum śpi, budzą się demony"opowiada o schyłku życia France­sco Goi. Malarz ma 76 lat. W Hiszpanii po okresie tak zwanej rewolucji liberalnej do­chodzi do restauracji porządku absolutnego. Goya głuchy od 31 lat popada w osamotnienie. Za­szywa się w swoim domu na przedmieściach Madrytu. Czeka na wyrok, ponieważ był zwolennikiem opcji liberalnej... - W inscenizacji Wajdy z 1976 roku bardzo ważny był kontekst polityczny - mówi Marek Fiedor, reżyser poznań­skiej inscenizacji. - Sam Vallejo miał sympatie lewicowe i to był dla niego także ważny rys dramatu. Mnie to nie interesu­je. Stępiłem ostrze polityczne na rzecz bezbronności i bezradności starego człowieka. Interesuje mnie w tym drama­cie problem starzenia się, utra­ty sił twórczych, ludzkich... Bardzo ważna jest też dla mnie głuchota, czyli stan chorobowy, który zwraca uwagę na szczególny odbiór świata. Vallejo zaproponował w swo­im dramacie potrójną n

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ach, te demony

Źródło:

Materiał nadesłany

"Głos Wielkopolski" nr 80

Autor:

Stefan Drajewski

Data:

04.04.2008

Realizacje repertuarowe