"One" w reż. Krzysztofa Zaleskiego w Teatrze Komedia w Warszawie. Pisze Kalina Kawalec w Ozonie.

Warszawski Teatr Komedia rozpoczął nowy rok sztuką o płci pięknej. "One" to spektakl o doli i niedoli współczesnych kobiet - a przede wszystkim o tym, jak traktowane są przez mężczyzn. Autorką dramatu jest Pam Gems, specjalizująca się w podobnych tekstach. Jednak widzów oczekujących feministycznych haseł spotka zawód. Ta sztuka to pełna humoru opowieść o czterech przyjaciółkach, które z przyczyn od siebie niezależnych mieszkają pod jednym dachem. Chociaż dziewczyny mają bardzo różne charaktery, dogadują się i wspólnie próbują radzić sobie z przeciwnościami losu. W role bohaterek wcieliły się znane polskie aktorki. Spośród zebranej na deskach Komedii "śmietanki" uwagę przykuwa dynamiczna kreacja Małgorzaty Kożuchowskiej. Można odnieść wrażenie, że równie dobrze wypadłaby w każdej z tych ról. Natomiast nie zachwyca Edyta Olszówka, której zwariowana postać raczej irytuje, niż śmieszy. Reżyserowi adaptacji Krzysztofowi Zaleskiemu