Rosyjska ruletka w męskim wydaniu to naciskanie cyngla pistoletu z nabojem tkwiącym w jednej z komór; damska "rosyjska ruletka" polega ponoć na sięgnięciu z zamkniętymi oczyma do szafy, pełnej zeszłorocznych ciuchów... Dlaczego przywołuję to porównanie? Ponieważ sztuki Bogusława Schaeffera w męskiej obsadzie zdają się posiadać drugie albo i trzecie dno... "Kwartet dla czterech aktorek" reżyserowany przez Julię Wernio głębi takich nie sięga, jednak pomimo tego jest widowiskiem, które z czystym sumieniem polecić można wszystkim widzom. Julia Wernio wydobyła na światło dzienne sto albo i więcej odcieni kobiecości: babską urodę i szpetotę, subtelne intryżki, "mazanie się" i wybuchy witalności, pseudointelektualne popisy oraz tyrady od serca, pełne "mocnych" słów. Grażyna Korin, Dorota Lulka, Daniela Popławska oraz Maria Rybarczyk wykorzystały szansę, jaką im tym samym dano. Chociaż znam dobrze ze sceny wymienione panie, nie spodziewałam
Tytuł oryginalny
Ach, te baby!
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Poznańska nr 125