EN

31.05.2014 Wersja do druku

A zatem skąd się wziąłeś, Jim? Szukali człowieka w legendzie. I na DSW

"Morrison/Śmiercisyn" w reż. Pawła Passiniego z Opolskiego Teatru Lalki i Aktora na XXIX Dniach Sztuki Współczesnej w Białymstoku. Pisze Monika Żmijewska w Gazecie Wyborczej - Białystok.

Indianie, wanna, wściekła matka, jeżdżące trumienki, lalki, czerwone muśliny... A w tym wszystkim Jim Morrison - przefiltrowany, wyobrażony, przechodzący przez drzwi, flirtujący ze śmiercią. Prawdziwy Śmiercisyn. Spektakl o legendarnym liderze The Doors okazał się świetnym, mocnym rozpoczęciem Dni Sztuki Współczesnej. Festiwal rozpoczął się w czwartek (29 maja), potrwa do następnej soboty (7 czerwca). Dzieje się wiele, program jest obszerny i ciekawy. Pierwszy dzień festiwalu to zestaw dwóch spektakli, bardzo różnych, wręcz nieporównywalnych pod względem technik, emocji, pomysłu. Choć mają też pewien wspólny mianownik - na swój sposób przystępują do próby dekompozycji swoich bohaterów i ich twórczości. Drzwi i co za nimi Taką wiwisekcję przeprowadzają twórcy spektaklu "Morrison/Śmiercisyn" Opolskiego Teatru Lalki i Aktora im. Smolki. Poruszające widowisko, piękne wizualnie, gęste, intensywne, triumfowało już na wielu festiwala

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

A zatem skąd się wziąłeś, Jim? Szukali człowieka w legendzie. I na DSW

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Białystok online

Autor:

Monika Żmijewska

Data:

31.05.2014

Realizacje repertuarowe
Festiwale