EN

6.04.2000 Wersja do druku

A publiczność tyłem

Na "Popcorn" w reżyserii Anny {#os#4013}Au­gustynowicz{/#} do Grudziądza jecha­łam z przekonaniem, ze przed tea­trem stoczę bitwę o dostęp do drzwi wejściowych. Bitwy nie było. Było natomiast dużo pustych miejsc - jakieś pół teatru. Dlaczego Grudziądz nie zainteresował się swoim niecodziennym gościem, podczas gdy ludzie jeżdżą przez pół Polski na spektakle Augustynowicz, nie mam pojęcia. Może dlatego, że takie nazwiska jak {#os#835}Hanuszkiewicz{/#} czy {#os#305}Janda{/#} wszystkim obiły się o uszy, a z młodym pokoleniem re­żyserów jest gorzej. Szkoda, bo ta­ka okazja może się szybko nie po­wtórzyć. Anna Augustynowicz przyjechała jako gość Konkursu na Grudziądzki Sezon Teatralny. Związana jest ze szczecińskim Teatrem Współcze­snym, a należy do pokolenia reży­serów po trzydziestce, tworzącego bezkompromisowy, ostry teatr. Taki teatr nie zawaha się posadzić pu­bliczności tyłem do widowni i poka­zywać jej spektaklu w lustrz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

A publiczność tyłem

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Pomorska nr 82

Autor:

Anita Chmara

Data:

06.04.2000

Realizacje repertuarowe