"Faraon" Bolesława Prusa w reż. Adama Nalepy w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Marta Anna Zabłocka w Teatrze dla Was.
Przeźroczystość "Faraona" Adama Nalepy w dużej mierze usprawiedliwia fakt, że spektakl został zrealizowany w ramach konkursu na inscenizacje dawnych dzieł literatury polskiej "Klasyka Żywa". W tym miejscu nie obejdzie się bez truizmu: ożywianie klasyki, powieści i dramatów nieobecnych na polskich scenach, nie jest zadaniem łatwym. Chociaż reżyser i dramaturg (Jakub Roszkowski) zachwycali się powieścią Bolesława Prusa nazywając ją politycznym thrillerem i kryminałem, należy powiedzieć to wprost - włosy na głowie widza spektaklu granego w Teatrze Wybrzeże zjeżone nie zostaną, a emocje nie zmuszą do zamykania oczu w najbardziej ekspresywnych momentach (bo takich nie ma). Nie każdy jest wszak Michałem Zadarą, który nawet z "Kupca" Mikołaja Reja i z "Odprawy posłów greckich" - zabytków polskiej literatury zdecydowanie niescenicznych - potrafił wydobyć esencję i przez szereg akcji o charakterze eksperymentalnym udowodnił, że na kanwie klasycznych te