"Herkules" Georga Friedricha Händla w reż. Nigela Lowery'ego z Nationaltheater Mannheim (Niemcy) na XXV Bydgoskim Festiwalu Operowym. Pisze Marek Tomaszewski na portalu Bydgoszcz Inaczej.
Reżyser, dodajmy od razu również autor scenografii i kostiumów, Nigel Lowery, przeniósł barokowe arcydzieło Georga Friedricha Haendla o ostatnich dniach życia i śmierci mitycznego herosa Herkulesa w scenerię średniowiecznej Anglii. Finał XXV Bydgoskiego Festiwalu był zatem połączeniem wspaniałej muzyki Haendla, libretta angielskiego księdza Thomasa Broughtona, czerpiącego z mitologii i literatury antyku, z wyobraźnią reżysera, czego zwieńczeniem było wysłanie duszy Herkulesa na Olimp rakietą. Barokowa opera "Herkules" Haendla w wykonaniu Nationaltheater Mannheim (Niemcy) zamykała tegoroczny Bydgoski Festiwal Operowy. Najsłynniejszym dziełem Haendla jest, oczywiście, jego oratorium "Mesjasz". Opowieść o greckim herosie jest jednym z mniej znanych jego utworów. Jednak współcześni krytycy nazywają "Herculesa" najpiękniejszym z klejnotów w Haendlowskiej koronie, szczytem teatru muzycznego. To opowieść o Herkulesie, który wracając z wojny przy