Każdemu pisarzowi, który zyskał sobie już sławę - może się przydarzyć również niewypał literacki. Modny i uznawany za dramaturga o nieprzeciętnych właściwościach intelektualnych, Friedrich Durrenmatt - autor "Wizyty starszej pani" i "Fizyków" - napisał także "Anabaptystów" oraz "Meteora". Świadomie pomijam inne jego sztuki, grane u nas ("Frank V", "Romulus Wielki"), jako, że mieszczą się one pomiędzy dotychczasowym szczytem twórczości Durrenmatta, a jego najsłabszymi osiągnięciami. Okrzyczany "wielkim moralistą z pozycji nihilistycznych" - zarówno w "Wizycie starszej pani" jak i w "Fizykach" stworzył wstrząsającą wizję upadku starego porządku na świecie - próbując przedstawić bankructwo współczesnej myśli burżuazyjnej i nieuchronny zmierzch systemu społeczno-politycznego, opartego na kapitalizmie - zaś z drugiej strony ("Fizycy") rysując niebezpieczeństwa, na jakie narazić może świat wykorzystanie nauki dla niszczycielskich celów -
Tytuł oryginalny
A cóż to za "Meteor"?
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Krakowska nr 258