Per Olov Enquist jest pisarzem szwedzkim, który od kilku lat dostarcza problemów interpretacyjnych współczesnym inscenizatorom i krytykom literatury. Jego twórczość, zarówno prozatorska jak i dramaturgiczna, spotyka się często z zaskakującymi ocenami. Od dzisiaj w Nadbałtyckim Centrum Kultury trwa sesja popularnonaukowa "Per Olov Enquist - dramaturg", a w piątek, 31 maja odbędzie się w Teatrze "Wybrzeże", na sopockiej scenie, prapremiera najnowszej sztuki tego autora "Poznać strach, albo Tupilak, albo Senja." Od dość dawna już próbuje się Enquista "ustawić" w hierarchii skandynawskiej literatury. Jeden z dziennikarzy szwedzkich napisał: "Dzisiaj Enquist jest już klasykiem. Za kilkadziesiąt lat - być może - będzie miał dla naszej literatury takie znaczenie jak Strindberg". Enquist nie ukrywał fascynacji swej wielkim poprzednikiem, ojcem szwedzkiego dramatu. Poświęcił mu swoje literackie myślenie. Jest dramaturgiem filozofuj
Tytuł oryginalny
Żywy autor - kłopot dla interpretatorów
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Wybrzeża Nr 116