EN

6.11.2018 Wersja do druku

"Żywot Józefa", czyli uroda teatru

"Żywot Józefa" Mikołaja Reja w reż. Jarosława Gajewskiego w Teatrze Collegium Nobilium w Warszawie. Pisze Piotr Zaremba w portalu wPolityce.pl.

"Żywot Józefa" Mikołaja Reja był ulubionym dramatem staropolskim Kazimierza Dejmka, wystawiał go aż trzy razy. A teraz porwała się na niego Akademia Teatralna - we wspólnym projekcie z Dzielnicowym Domem Kultury na Ursynowie. Zagrała w nim czwórka aktorów dyplomowanych, na czele z reżyserem, znakomitym pedagogiem Akademii Jarosławem Gajewskim, oraz studenci drugiego roku kierunku aktorstwa muzycznego. To biblijna historia o Józefie sprzedanym do Egiptu przez złych braci, który robi tam karierę, a na koniec wybacza braciom i sprowadza ich do siebie. Największą radością tego moralitetu jest sama staropolszczyzna. Chwilami słucha się jej jak obcego, choć na ogół zrozumiałego języka (słowacki?). Jest jędrna, obrazowa, w równocześnie stwarza niezwykły klimat niemal surrealnego rytmu. Pracował nad nią znakomity ekspert, Patryk Kencki. Na premierze powtarzał, że to wersja najbliższa oryginałowi. Bardziej niż Dejmka, który sztukował "Żywot" swoimi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Żywot Józefa", czyli uroda teatru

Źródło:

Materiał własny

wpolityce.pl

Autor:

Piotr Zaremba

Data:

06.11.2018

Realizacje repertuarowe