Na środku sali stół okryty zielonym suknem, sekretarka krząta się wokół telefonów. Ktoś ważny się spóźni. Ekipa telewizyjna rozpakowuje sprzęt, próbuje świateł. Obrazek banalny, zgrzebny prawie - żadnej teatralnej wystawności publiczność w salce prób Starego Teatru trochę zdezorientowana, czy ta ekipa będzie filmować premierowe przedstawienie "Życiorysu" Krzysztofa Kieślowskiego, czy sama należy do scenicznego kadru? Zaczyna się zebranie Komisji Kontroli Partyjnej. Gralak (Jerzy Trela), który jest żywym tematem zebrania, komentuje swój życiorys. Mieści się w nim blisko 30 lat powojennej historii niełatwych lat, to bowiem, co z perspektywy staje się gładkim uogólnieniem, zawiera w sobie dramatyczną treść ludzkich losów i moralnych wątpliwości. Gralak Kieślowskiego ma wszelkie cechy antybohatera i świadomą niechęć do stawania na piedestale. Odpowiedzialność ma dla niego jedną postać, prywatne sumienie jest miernikiem postępowania w
Tytuł oryginalny
Życiorys
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Literackie Nr 2