EN

27.06.1987 Wersja do druku

Życie we wnętrzu

Prapremiery polskich dramatów współczesnych nadal stanowią unikalną potrawę, przyrządzaną w teatralnych kuchniach. Toteż każde takie zdarzenie przyjmowane jest ze swoistą rezerwą: coś w tym przecież musi być, skoro teatry tak bronią się przed dramaturgią rodzimą naszych dni. Nie mam zamiaru na tym miejscu wznawiać odwiecznego sporu między literaturą a te­atrem i raz jeszcze dociekać przyczyn tego stanu rzeczy. Dość więc zauważyć z zadowo­leniem, iż coś niecoś zaczyna się zmieniać, że po okresie zastoju nowa dramaturgia zaczęła na powrót zyskiwać prawo obywatelstwa na scenie. Jednym z dowodów, potwier­dzających tę tezę, jest niedaw­na prapremiera "Życia wewnętrznego" Marka {#os#5860}Koterskiego{/#} na deskach warszawskiego Te­atru Współczesnego. Spektakl przygotował reżysersko sam autor, co nie należy do częstych przypadków. Koterski jest więc człowiekiem teatru (podobnie jak Bradecki czy Hubner), który postanowił się

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Życie we wnętrzu

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna Ludu Nr 148

Autor:

Tomasz Miłkowski

Data:

27.06.1987

Realizacje repertuarowe