EN

20.12.1986 Wersja do druku

Życie w garderobie

O "Garderobianym" mówi­ło się jeszcze, zanim sztuka weszła w próby. Zaczyn swoi­stej sensacji stanowić miał fakt obsadzenia w roli tytu­łowej Wojciecha {#os#1296}Pszoniaka{/#} występującego od dłuższego czasu na scenach Paryża. I, oczywiście, Teatr Powszech­ny jest oblężony - co mu się należy, a to z racji kolejnej znakomitej kreacji... Zbignie­wa {#os#140}Zapasiewicza{/#}. Dramat Ronalda Harwooda wsparty jest na dwóch równolegle ważnych posta­ciach: wizerunku znanego an­gielskiego odtwórcy ról szek­spirowskich oraz jego garde­robianego, będącego jedno­cześnie opiekunem, podporą i bez mała niańką artysty. O ile Pszoniak ma do wygrania zabieganego, troskliwego po­mocnika - o tyle Zapasiewiczowi przypada nakreślenie sylwetki schorowanego star­szego aktora, nie pozbawione­go cech kabotyńskich, wni­kliwego obserwatora otaczają­cych go osób, człowieka bez reszty przejętego misją upo­wszechniania Szekspira pomi­mo wszystko i ponad wszy

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Życie w garderobie

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita Nr 297

Autor:

Jolanta Frydrykiewicz

Data:

20.12.1986

Realizacje repertuarowe