EN

20.05.1993 Wersja do druku

Życie jest teatrem, teatr jest złudzeniem

Premierę przedstawienia, którego te­matem jest teatr i oferowane przezeń złudzenie przygotował na scenie "Miniatura" Bogdan {#os#1747}Hussakowski{/#}. Publiczności, wchodzącej na pogrążoną w mroku widownię spektaklu "Iluzja ko­miczna" Pierre'a Corneille'a - wbrew pogodnie brzmiącemu tytułowi sztuki - wcale nie jest zabawnie. Scenografia Ka­tarzyny {#os#8830}Przyjemskiej{/#} przypomina bo­wiem coś w rodzaju niezbyt zachęcają­cego wnętrza zrujnowanej fabryki. W zu­pełnych ciemnościach zaczyna się spektakl. Zrozpaczony ojciec, przypominający stro­jem kloszarda, w poszukiwaniu zaginio­nego syna trafia do siedziby czarodzieja Alkandra. Mag - w wytartym swetrze - obiecuje uczynić cud. Dzięki niemu nie­szczęsny ojciec ma okazję zobaczyć na własne oczy, co przez dziesięć lat tułaczki porabiał jego syn. Na scenie poja­wia się niewielka klatka z czarnej sia­tki, w obrębie której sprowadzone do marionetek postaci przeżywają swój nierze­czywi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Życie jest teatrem, teatr jest złudzeniem

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Krakowska nr 114

Autor:

Agnieszka Fryz-Więcek

Data:

20.05.1993

Realizacje repertuarowe