EN

11.02.1956 Wersja do druku

Żart liryczny i satyra w Grotesce

PRZEDE wszystkim uderza celność samego pomysłu. Jeśli "Zielona Gęś" ma być w ogóle grana, to oczywiście - w teatrze kukiełek. Jeżeli ma być program dla dorosłych w "Grotesce", to oczywiście - farsa Gałczyńskiego. Więc też od szeregu miesięcy cieszono się na to w Krakowie: teatr lalek, któ­ry dał nam już niezapomniane "Igraszki z diabłem" i "Legendę Jiraska" - przygotowuje Gałczyńskiego! Będzie "Noc cudów" i "Gdyby Adam był Polakiem" w reżyserii Władysława i Zofii, Jaremów! Nic dziwnego, że niecierpliwiona się i to bardzo. Powiem od razu: teatr "Grotes­ka" wybrał dwie jedyne chyba po­zycje "Prób scenicznych" - jakie były możliwe do zrealizowania. Nie są one jednakże ani jednakowo dobre, ani jednakowo "lalkowe". Więc nie było chyba na to rady, że "Adam" podoba się na ogół bar­dziej niż "Babcia i wnuczek". "Gdyby Adam był Polakiem" to jedna z najcelniejszych pozycji "Zielonej Gesi" i jednocześnie nie­zwykle wdzięczne pole dział

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Żart liryczny i satyra w Grotesce

Źródło:

Materiał nadesłany

Słowo Powszechne nr 36

Autor:

Anna Morawska

Data:

11.02.1956

Realizacje repertuarowe