"Żywoty świętych osiedlowych" Lidii Amejko w reż. Kariny Grabowskiej w Teatrze Śląskim w Katowicach. Pisze Henryk Mazurkiewicz, członek Komisji Artystycznej 25.Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.
Jak głosi "Genesis według Heńka Pajęczarza": "Na początku był niebytu beton". Jednak spacerując wzdłuż ulicy Mickiewicza, tej, która przecina Zabytkowe Osiedle w Czerwionce-Leszczynach, myślisz raczej o cegłach jako materiale podstawowym i pierwotnym. O czerwonych cegłach, z których w pierwszych dziesięcioleciach ubiegłego stulecia zbudowane zostały te liczne, świetnie i po dzień dzisiejszy zachowane, familoki. Każdy domek niby taki sam, lecz żaden, tak naprawdę, się nie powtarza. Pomysłowi, żeby wystawić tu - a dokładniej na obszernym podwórku przy domu numer 8 - "Żywoty świętych osiedlowych" Lidii Amejko można jedynie przyklasnąć. Trudno chyba o lepszą do tego przestrzeń. Ale przestrzeń, przez swoją autentyczność jakże klimatyczna, to jedno, jeszcze ważniejsza jest publiczność. Również zupełnie wyjątkowa. Rodzice z wózkami dziecięcymi. Dziadkowie i młodzież szkolna. Sąsiad obok sąsiada. Na siedząco, czyli na jednym z krzeseł c