XV Ogólnopolski Festiwal Komedii Talia w Tarnowie podsumowuje Beata Stelmach-Kutrzuba w Temi.
Już po raz piętnasty w Tarnowie gościła roześmiana Talia. Po dwóch latach przymusowej przeprowadzki do Pałacu Młodzieży muza patronująca Ogólnopolskiemu Festiwalowi Komedii w Tarnowie wróciła w mury budynku przy ul. Mickiewicza w sam raz na jubileusz piętnastolecia, choć jakoś specjalnie go nie fetowano. W tym roku z logo Talii, autorstwa Macieja Sroki, spoglądało na nas oko, w którym odbijała się odnowiona fasada teatralnego budynku. Nie było przymrużone, jak na komedię przystało, lecz szeroko otwarte i bacznie obserwujące. Co zaobserwować mogliśmy na tegorocznym festiwalu? Trochę sprawdzonych już pomysłów, trochę powrotów do dawnej formuły i trochę nowości. W ramach konkursu obejrzeliśmy siedem spektakli, w tym jeden ukraiński z Białej Cerkwi. Dominowały sztuki osadzone we współczesnych realiach, nawet klasyków, takich jak Gogol czy Molier, prezentowano w wersjach uwspółcześnionych ze skutkiem niezbyt szczęśliwym zarówno dla wymowy