PIPPI Pończoszanka ma zwyczaj spać z nogami na poduszce, głowę chowając pod kołdrą. Mieszka sama w Willi Śmiesznotce z małpką, koniem i skrzynią złotych monet. Nie chodzi do szkoły, uwielbia łazić po drzewach i wyprowadzać w pole bardziej głupkowatych dorosłych. Setne przedstawienie "Pippi Pończoszanki" zostanie pokazane w "Pleciudze" w tę sobotę. To spektakl, który jest przebojem kolejnego sezonu artystycznego, a jego sława już dawno przekroczyła granice Szczecina. Setne przedstawienie to okazja do całodziennego świętowania w "Pleciudze". Najpierw, od godz. 11.00 odbędą się tu warsztaty dla dzieci od lat 7, podczas których aktor Rafał Hajdukiewicz przeczyta fragmenty z książki Astrid Lindgren: "Emil ze Smalandii". Następnie zaplanowano zajęcia plastyczne (nawiązujące do spektaklu "Pleciugi"). Teatr zaprasza ponownie po południu na przedstawienie o Pippi, po którym odbędzie się koncert grupy Doctor Fisher. Również w sobotę w teatrze
Tytuł oryginalny
Święto Pippi
Źródło:
Materiał nadesłany
Kurier Szczeciński nr 50