"Jaś i Małgosia" w reż. Jerzego Połońskiego z Teatru Capitol z Warszawy w Kieleckim Centrum Kultury. Pisze /pawie/ w Echu Dnia.

Duża sala Kieleckiego Centrum Kultury pękała w niedzielę od dziecięcego śmiechu. Warszawski teatr Capitol wystawił tu nową wersję pięknej baśni "Jaś i Małgosia". Dzieci śpiewały z aktorami piosenki i świetnie się bawiły. Na koniec każdy maluch otrzymał prezent od Świętego Mikołaja. Przedstawienie nie zaczęło się jak wszystkie inne. Na początku aktorzy obwieścili, że spektakl został... odwołany, bo zginął klucz do garderoby. Dzieci były trochę przerażone, na szczęście szybko okazało się, że teatr można zrobić z tego, co akurat jest pod ręką, na przykład starej szafy i kilku parasoli. Aktorzy angażowali dzieci do wspólnego śpiewania piosenek, ale zachęcali także do współtworzenia spektaklu. Maluchy bawiły się doskonale. Duża w tym zasługa wpadających w ucho piosenek, bajkowej scenografii oraz świetnej gry aktorskiej. Warto dodać, że w rolę Jasia wcielił się dobrze znany kieleckiej publiczności Artur Pontek, który kilka l