EN

19.04.1994 Wersja do druku

Świat według Gryphiusa

Przed zapowiadaną "Wiosną Ba­letową" Teatr Wielki użyczył swej sceny dawno nie oglądanemu w Łodzi Wrocławskiemu Teatrowi Pantomimy, który z właściwym so­bie kunsztem zaprezentował "Car-denia i Celindę, czyli nieszczęśli­wie zakochanych" - spektakl opra­cowany przez Henryka Tomasze­wskiego na podstawie literatury i muzyki barokowej. Rene Descartes, głosząc po­chwalę rozumu, wyraził się w jednym z listów, że dusze wzniosłe, bardziej ceniące przy­szłe życie wieczne, niźli doczes­ne, traktują to ostatnie jedynie jako ciąg zdarzeń przedstawio­nych na scenie. Odbicie po­glądów barokowego filozofa od­naleźć można w myśli współczesnego mu dramatopisarza Andreasa Gryphiusa, ślą­skiego protestanta, obiektywi­zującego ów "teatr życia" w pra­wdziwym teatrze i wprowadza­jącego do swych sztuk motywy Fortuny (nieobliczalnego losu) oraz Vanitas (marności wszel­kich rzeczy doczesnych). Sztuka Gryphiusa "Cardenio i Celinda", mająca swą prap

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Świat według Gryphiusa

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Łódzka nr 91

Autor:

Janusz Janyst

Data:

19.04.1994