Klara - niepozorna dziewczyna - szuka pracy, mieszkania, mężczyzny, szuka swojego miejsca w świecie. W sobotę i niedzielę na Festiwalu Festiwali Teatralnych "Spotkania" gościć będzie Teatr Polski z Wrocławia ze spektaklem "Przypadek Klary" Dei Loher w reżyserii Pawła Miśkiewicza Dorota Wyżyńska: Co Pana zaintrygowało w tekście Dei Loher? Paweł Miśkiewicz: "Przypadek Klary" to sztuka, która w materii dramaturgicznej może wydać się dość wątła. Za to dzięki otwartej strukturze daje reżyserowi możliwość wpisania w ten tekst własnego myślenia o świecie, a także skonstruowania teatralnej rzeczywistości, w której podążamy za bohaterką. To na naszych oczach Klara podejmuje kolejne, coraz bardziej rozpaczliwe próby nadania sensu swojemu życiu, wobec nas rozlicza się ze wszystkich sukcesów i niepowodzeń. My, widzowie, mamy szansę niemalże razem z nią tego doświadczać, więcej - nieomal wraz z nią oddychać. Dlaczego
Tytuł oryginalny
Świat Klary
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Stołeczna nr 267