"Twardy gnat, martwy świat" w reż. Evy Rysovej w Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach. Pisze Agata Kulik w Projektorze - kieleckim magazynie kulturalnym.
"Twardy gnat, martwy świat" to kolejny spektakl w kieleckim Teatrze im. Stefana Żeromskiego spod znaku młodego, zdolnego pokolenia, które coraz więcej w teatrze (i nie tylko) ma do powiedzenia. Spektakl Evy Rysovej według scenariusza Mateusza Pakuły, to opowieść o współczesnym Hiobie, o grze, którą prowadzi ktoś na górze, o walce między dobrem a złem. Tekst napisany jest w konwencji bad writing (pisarska odmiana bad painting) czyli świadomego wykorzystania złej literatury do stworzenia dobrej sztuki. W tym przypadku na warsztat poszła powieść "Ten, który sprzeciwił się szatanowi" Marcina Obuchowskiego. Zresztą Pakuła sam w swoim dramacie nazywa się księciem złodziei i - jak będziemy mogli zauważyć - ukradł "coś" nie tylko Obuchowskiemu. Jednym słowem Mateusz bierze kiczowate "świąteczne swetry" pruje i splata z nich niezłą designerską makatkę. Przedstawienie podzielone jest na dwie części. Pierwsza przedstawia dzieje Klopsa (Andrzej Pla