TEATR 1 TVP SOBOTA 15:55
Biel nie jest już taka biała / taka rażąco biała / czerń nie jest już taka czarna / taka naprawdę czarna - stwierdzają Recytatorzy w poemacie, który rozpoczyna sztukę Tadeusza Różewicza. Jest to poetycka diagnoza czasu, w którym powstał utwór. Był to rok 1962, kiedy życie po okrutnych doświadczeniach wojny i okresu stalinowskiego przybrało pozory normalności. Różewicz dostrzega w tej normalności jako dominujące: obojętność, przyjęcie postawy obserwatora, zasklepienie się we własnej skorupie. Sztuka składa się z trzech części. Pierwsza jest poetyckim opisem stanu, którego egzemplifikację i rozwinięcie stanowią dwie następne: dialog męża i żony obserwujących przez okno, jak chłopiec uśmierca kota, oraz rozmowa dwóch mężczyzn siedzących na tarasie kawiarni, którym obojętność i lęk nie pozwalają zareagować na zdarzającą się w pobliżu śmierć. Nasza mała stabilizacja chroni przed lękiem, zabezpiecza przed życiem, nie naraża