EN

12.03.1987 Wersja do druku

Śmierć Wallensteina

Niewiele istnieje dramatów z kanonu klasyki światowej, które dotychczas nie znalazły się w repertuarze scen polskich. Gdy pozycja taka zostanie "odnalezio­na" i wystawiona, cieszy się zwykle dużym zainteresowaniem widowni. Teatr "Wybrzeże" jest właśnie w przededniu takiego wyda­rzenia, przygotowuje bo­wiem polską prapremierę "Wallensteina", Fryderyka Schillera w reżyserii Krzysztofa Babickiego, ze sceno­grafią Anny Rachel. Dramaty wielkiego ro­mantyka niemieckiego do­brze znane są polskiej publiczności. Wielokrotnie wznawiano: "Intrygę i mi­łość", "Don Carlosa"', "Zbójców". Schiller grywany jest chętnie, bowiem prócz cie­kawej intrygi kreśli pełnokrwiste postaci dające ogromne możliwości aktor­skie. Trylogię o Wallensteinie pisał Schiller przez osiem lat poświęcając przedtem wiele czasu na gruntowne stadia historyczne. Ostate­cznie utwór został skończony w 1798 roku i zaraz wystawiony na scenie w Wei­marze (Obóz Wallensteina - 1798,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Śmierć Wallensteina

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Bałtycki nr 10

Autor:

Halina Kasjaniuk

Data:

12.03.1987

Realizacje repertuarowe